sobota, 17 marca 2012

Yayoi Kusama w Tate Modern

Yayoi Kusama 'w kropki' - jej slynne 'polka dots'
W Tate Modern wystawa retrospektywna Yayoi Kusamy - obok Takashiego Murakami, najjasniejszej gwiazdy japonskiej sztuki wspolczesnej. Wystawa sledzi ewolucje sztuki tej ponad 80-letniej dzis babci na stale zamieszkujacej w szpitalu psychiatrycznym i poruszajacej sie na wozku inwalidzkim, od pierwszych szkicow i obrazow z Japonii czasow powojennych, przez nowojorski okres abstrakcyjnego ekspresjonizmu a'la Pollock i Jasper Johns po wspolczesne instalacje.  


Wczesne prace Yayoi powstaly w Japonii po drugiej wojnie swiatowej i da sie w nich wyczuc ciezki, apokaliptyczny klimat. Ze swoja ciemna paleta barw i motywami cielesnymi a'la Bacon, sa zupelnie odmienne od jej pozniejszej tworczosci. Czy tylko mi ponizszy obraz 'Lingering dream' przywodzi na mysl tworczosc Jakuba Juliana Ziolkowskiego?

Yayoi Kusama - Lingering dream (1949)

Przeprowadzka do Nowego Jorku czasow Andy'ego Warhola i Jacksona Pollocka otworzyla w tworczosci Yayoi nowy okres. To wtedy miedzy innymi powstala seria obrazow 'Siec nieskonczonosci' ('Infinity net') - ekspresjonizm abstrakcyjny w wydaniu minimalistycznym, wielkowymiarowe plotna pokryte niemal w calosci gesta biala farba, tworzace powtarzalny, abstrakcyjny wzor.

Yayoi Kusama - Pacific ocean (1960)

To wlasnie z tej serii pochodzi obraz 'No2' - sprzedany w 2008 w Christie's w Nowym Jorku za 5.8 milionow dolarow, do dzis pozostajacy najdrozszej sprzedanym dzielem wykonane przez kobiete (ponizej).

Yayoi Kusama - No 2 (1959)

Nowy Jork lat '60 to takze dla Yayoi czas eksperymentow formalnych i zmian materii sztuki, pierwsze rzezby, asamblaze i wielkoformatowe instalacje, czesto korzystajace z obiektow codziennego uzytku pokrytych  fallicznymi wypustkami. To takze czas ewolucji w kierunku opartu, przeksztalcenia wczesniej juz istniejacych w jej tworczosci organicznych motywow w geometryczne wzory.

Yayoi Kusama - Weeds (1996)
Yayoi Kusama - Flame (1994)
Yayoi Kusama - Yellow Trees (1994)

Najciekawsza chyba czesc wystawy dotyczy ostatniego okresu jej tworczosci od 2000 roku. W szczegolnosci ogromne wrazenie robia dwie instalacje zajmujace cale sale. I tak, 'I'm here but nothing' to niepokojacy pokoj podstwietlony ultrafioletem, z roznokolorowymi kropkami ktore wygladaja jak odbicia swiatla z kuli dyskotekowej, a naprawde sa...po prostu wyciete z papieru i naklejone na wszystkie sciany i obiekty w pokoju! Do tego melanchoilijne japonskie zawodzenie w tle... delikatna psychodela gwarantowana. Od lat 70' Yayoi mieszka na co dzien w szpitalu psychiatrycznym - nie sposob zaprzeczyc ze da sie to z jej ostatnich instalacji wyczuc!

Yayoi Kusama - I'm here but nothing (2000)

Najjasniejszym chyba punktem wystawy jest 'Infinity mirror room' - ciemna, lustrzana sala z plytkimi basenami wypelnionymi woda, podswietlona zmieniajacymi kolor malymi swiatelkami. Zostala przygotowana specjalnie na te retrospekcje i robi ogromne wrazenie - moze czesciowo oddaje to ponizsze wideo.


Yayoi Kusama - Infinity mirror room - filled with brilliance of life (2011)
___________________________________________
Przydatne linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz