piątek, 18 marca 2011

Honest w The Queen's Head pub



The Queen's Head pub w jednej z uliczek przy Piccadilly Circus. Oddzielny pokoj na gorze z malutkim barem; pare stolikow, przy ktorych 30 osob powoli saczy drinki. Wchodzi Dave, w garniturze, prosto z pracy, siada przy stoliku z kuflem i zaczyna 40 minutowy monolog, cyniczna tyrade, w ktorej dzieli sie swoja frustacja.





Od pierwszego zdania sluchajacy zaczynaja lubic Dave'a. Mlody, sarkastyczny mizantrop w 40 minut rysuje przed oczami publicznosci swoje dzienna rutyne. Opowiada o niekompetentnych kolegach z biura, o irytujacej codziennosci, frustracjach, problemach, slabosciach, marzeniach. Slowem, o wszystkim. Dave zabawia nas opowiesciami o dziale, w ktorym pracuje: Strategic and Tactical Development team — w skrocie STD…T. Dowiadujemy sie o jego szefie, o pijackiej nocy w Londynie. Sluchamy o sprawach i zachowaniach brzydzacych naszego narratora. Po 40 minutach jestesmy jego najlepszymi kumplami.

Honest to fantastyczna produkcja, w ktorej nie ma rzeczy swietych, nic nie ucieknie cietej krytyce glownego bohatera. Trystan Gravelle w roli Dave znakomicie oddaje pogarde i wstret, ktory czuje do spoleczenstwa. Siedzac miedzy nami w pubie, w biurowym garniturze, wlacza nas do przejazdzki po Londynie, zaprasza do swojego swiata. Sluchajac Dave's zdajemy sobie sprawe, ze wszystkie poruszane tematy sa nam bardzo dobrze znane. Frustracje bohatera to nasze frustacje a jego slabosci i wrazliwosc to dokladnie te same uczucia, ktorych sie obawiamy i ukrywamy. Znakomita, wspolczesna historia, z ktora latwo utozsamic sie kazdemu, kto pracuje w biurze i mieszka w Londynie.
W pubie przy Piccadilly do 3 kwietnia.
__________________________________________
Przydatne linki:
Strona teatru Soho

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz