Historii Todda nie trzeba nikomu przedstawiac, szczegolnie po jej ekranizacji Tima Burtona z 2007roku. Nie kazdy jednak wie, iz zanim Johnny Depp wcielil sie w role demonicznego fryzjera, Sweneey Todd przez wiele sezonow goscil na deskach londynskiego teatru jako musical i cieszyl sie bardzo duza popularnoscia. Ewidentnie nie tylko Tim Burton chcial stworzyc wlasna wersje tej krwawej historii. Sweeney Todd doczekal sie kolejnej inscenizacji, tym razem w wykonaniu Opera di Nepotist, skladajacej sie z amatorow i profesjonalistow, pochodzacej z Kingston i jego okolic.

Grupie przewodzi byla nauczycielka spiewu i rzekomo byla spiewaczka operowa Lorna Baillie, grajaca Mrs Lovett. Jako jedna z nielicznych "profesjonalistow" na scenie nie wyroznia sie wcale ani nie zachwyca. Pod wzgledem aktorskim Mrs Lovett jest calkiem niezla, natomiast jej glos i sposob wykonania nalezy niestety do bardzo ubogich. Slychac duzo falszywych tonow, slaby glos. Mrs Lovett wydaje sie rowniez odrobinke za stara na te role, ale to juz byc moze kwestia gustu.
Nastepny profesjonalny wykonawca to Quentin Hayes grajacy Todda. Bardzo dobry glos oraz interpretacja, aktorsko jednak jest tak "drewniany," ze nie potrafi zagrac najprostszych emocji, przyklad: kiedy slyszy od Mrs Lovett, ze ta znala jego zone reaguje co najwyzej zdziwieniem. Na scenie blyszczy za to Anthony, ktory jako jedyny nadaje sie na deski teatru. Az czeka sie na jego kolejne wyjscie. Podusmowujac, nie ma co ukrywac, ze przedstawienie bylo mocno amatorskie zarowno pod wzgledem muzycznym jak i aktorskim.
Sweeney Todd w wykonaniu Opera di Nepotist to rowniez bardzo rodzinne przedsiewziecie: Johanna to w rzeczywistosci corka Mrs Lovett, Anthony to syn Todda. Sami czlonkowie grupy przyznaja, iz najwieksza frajde sprawia im wystepowanie razem, tworzenie teatru z rodzina i przyjaciolmi. Jakkolwiek mile jest to motto przewodnie, nie zmienia faktu, iz jako calosc przedstawienie bylo dosyc slabe. Szczerze mowiac, aktorzy bawia sie na scenie duzo lepiej niz publicznosc na widowni. Niemniej jednak teatr pelen byl rodzicow z dziecmi, ktorzy zdawali sie dobrze bawic.
Od czasu do czasu dobrze jest zobaczyc grupe nieprofesjonalych artystow, ludzi bez rutynowego odbebniania rol, z pasja do teatru, ktorzy poswiecaja swoj wolny czas aby pracowac nad tak ambitnym projektem jak Sweeney Todd - Barber of Fleet Street. Niestety to konkretne wykonanie nadaje sie tylko na deski podlondynskiego teatru i nie dalej. Byc moze nastepny projekt bedzie na lepszym poziomie. Trzymajmy kciuki za Opere di Nepotist, gdyz na pewno nie brakuje im entuzjazmu, gorzej z talentem.
_________________________________________
Przydatne linki:
Sweeney Todd na Wikipedii
Sweeney Todd na Wikipedii

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz